Dziś pogoda rankiem dopisała to wybrałam się na Stawiki.Żeby nie męczyć piesa za bardzo postanowiłam pojechać tramwajem.No ja z nią nigdy ale Młoda i owszem kiedyś tam jeździła.Niepokoiłam się trochę ale poszło sprawnie.Zwinęła się w kłębek u mych stóp i tak sobie jechałyśmy;))
Niemniej wyszło że byłą mocno zestresowana bo po wyjściu z tramwaju ekhm,zrobiła kupę....( trzy już zwaliła idąc na tramwaj;))).
Rankiem na Stawikach było cicho,spokojnie,mało ludzi , Rudka przy pierwszej okazji dała nura z rozbiegu do wody i ach i och jak przyjemnie;))).
W końcu po wodnych szaleństwach zaczęła wysychać,to pomyślałam że wrócimy także tramwajem bo upał i przez miasto,szkoda Rudeńki.Gdzież tam....prawie że sucha zanurkowała ostatni raz i hm, no to usiadłam w takiej jednej dość eleganckiej knajpce,gdzie mają stoliki na pomoście i czekałam aż wyjdzie z wody.No tak...wyszła.Nie otrzepując się runęła między stoliki.................Elegancka to była kałuża,mokre deski i lejąca się woda z futra....Ale Rudka szczęśliwa.Dobrze że mnie z tej knajpy nie wygonili;))).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUe5pmJCF1QUWCKtTNfq-jilbOMGWCnoLqmX031JLtfe4RZEvg45bffgymG6yPpalmbK1djgbU0Li6EgYevMznHlUTFntk41VdgDBxjoJyJf75tjfk3aizNSFFwmQWowms9v9lrZyac3ub/s320/20200611_104952.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFSGKdj0inSe4a6BcjrSvM_qmKiFGBC9YzXZ0YjR1wUYEn4XWygvi3BtyUEiw80BK62GdJl2HqWVEp7dwWknSrFCJ-7BHU4xFY03ajZm6jWoDLHuQNhHQse1Fxaler3j64nBPWSB3emW8n/s320/20200611_105625.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZUS73sJL_xduCRz-2-w9P0qvpwAJCKXt4ENwUb469lbqk1IvjETusi3AaHTqBlvxUNCq0Cchr8AR9NHFSCM39-ywYLGYJCwX87uz_Gg7pyrmHNG8KVsg3O6SV1V0RW_vulr2da0nnrick/s320/20200611_110125.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtmFnoyAyLrjqitnUg-e097L_5VrSAxQ9EwGpffdpGYSVtaHXbX4d_SZ4GKsTPaQJAsCFkwH_WnO0dx-4mpN6xVIw6EFI4WVZDQM80zHoGbo-wsISlMngY-v1aXXXb_psm78myg5c4dbl_/s320/20200611_114026.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHzPrQZbO4g17Qq75mPmRlfd0iLkGX78Bbg3wQAfrr4ldJA3t_GLfNa0jylncFce11Md9bHG9XJyDRvj15UzhgjCjPtpr0bnftzfR5R1Ow7bjqugRpaI8d8unJr5WSKf63ADk5iouOJe9-/s320/20200611_115359.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEnJIxkdb5W8GYj5EsLlAMNXMBd_eEY9lR_D7KA0V61uhO5dIA1brKY1SyRfh5hiAM4hrC18fPszk_FsfswhBfUUikWjoQG07R9qky0aPDpRatvUz3wvA9qQcCV4ovPEh6TFczx-zrF_V9/s320/20200611_120240.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgddwBd_u4nKfGxezAf13Tiv55hCZVDAaZhKp1qrB1VC9xX6HBeOv2XMSAryreZY13wmAj4KeQsjjQz6ULlMYjrhRK6NGpzADnpHOi_wxSjxsI1gKgoZj2IlnxEqx6XSeiYRA-yQBK-TqFA/s320/20200611_121724.jpg)
a skoro już jesteśmy przy kupie............
Dla zawodowego kierowcy istotne są parkingi z toaletą i prysznicem.Stał sobie X-men na odprawie celnej i marudził bo we Francji w zasadzie żadnego otwartego prysznica nie udało mu się namierzyć.Bez sensu !!! Że niby wirus to nie wolno ? A jak się człowiek wykąpie to lepiej się czuje i zmywa zarazki co nie ? Acz to Francja oni mieli wstręt do kąpieli woleli pachnidła....No to żele bakteriobójcze i owszem są wszędzie i to pachnące;>>>
Bardzo mu się już chciało do toalety i jadąc po towar zauważył czynny market!!!!!!!!! Poleciał do toalety i....dzwoni - tuv,jaka ulga ale wody nie ma!!!! Nie wiedziałem jak spuścić!!! Co się sarenka namacałem różnych takich dingsów i nic! Jak się namacałem to się musiałem odkazić potrójnie ! ;)))
I to byłoby na tyle na razie....
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpoGmjYq6tWfBtJa6u_lwKBt5fgysKtMPyQYNo8MP4UY7kxrY_-3damonMZpAc1k1ORHdToMUdlhny5FThLMyeNRaaN1V5BtVSjg1XP1ot2XLXTCVVovoWBeehJHl2yDcNeE1zBq4OvsUB/s320/IMG-20200611-WA0006.jpg)
Pewnie spluczka w toalecie dzialala na fotokomorke, ktora sie uruchamia przez ruch. U nas wiekszosc jest takich wlasnie tyle, ze nie zawsze zaskocza jak czlowiek wstanie z kibelka i czesto wlaczy sie dopiero jak jestem przy drzwiach:)) a czlowiek sie denerwuje, bo chce sie pozbyc tego co zostawil:))
OdpowiedzUsuńW przypadku mezczyzn to jeszcze bardziej denerwujace bo oni zalatwiaja sprawy glownie na stojaco:)
Spacer stresujacy ale i tak udany a to najwazniejsze.
w pewnym momencie pomyślałam że może jego chudy polski tyłek przyjął złą pozycję,bo akurat musiał na siedząco i coś tam nie zadziałało;))))))))))))))
Usuńdora mi powiedziała że może tak być,że jak zamknie drzwi to dopiero się spłuczka włączy ale.........powiedziała o jeszcze jednym dziwie!!!
Sedes a raczej deska klozetowa się obraca i spłukuje dopiero!!!
a w restauracji poczułam się niezręcznie.I nieważne że siedziałam na pomoście z desek niejako na wodzie ale kelnerki są ładnie tam ubrane,jest menu i dobre jedzenie i często są rezerwacje na stoliki.Przerosiłam kelnerkę ale ta powiedziała że nic się nie stało i że świeci słońce i wyschnie.
a i co mnie ( po cichu ) ubawiło- siedziały przy sąsiednim stoliku dwie starsze panie,(odległość zachowana 2 metry ale i tak było słychać) ,zamawiały piwo.Jedna z nich spytała o ciemne....kelnerka wymieniła dwa rodzaje i dodała że jedno z nich to lane.
JAK TO LANE ?!? Nieee rzekła pani,lane to NIEBEZPIECZNE,nie powinno się teraz takiego pić.
Spłuczka spłukuje samoistnie a deska zaczyna się przekręcać i się dezynfekuje.
OdpowiedzUsuńdziękuję za poprawkę;)
UsuńLata temu w Krakowie poszedłem z korepetycjami do panienki; musiałem skorzystać z toalety - i szok! Niby normalny górnopłuk, ale nie ma żadnego sznurka ni łańcuszka - ba, nawet dźwigni nie widać... Okazało się, że trzeba było pociągnąć w dół rurę...
OdpowiedzUsuńooooo to dopiero ;)))
Usuń30 year old Accounting Assistant IV Aurelie Pedracci, hailing from Leduc enjoys watching movies like Colossal Youth (Juventude Em Marcha) and Cycling. Took a trip to Historic Centre of Salvador de Bahia and drives a Ferrari 275 GTB/4. post informacyjny
OdpowiedzUsuń