piątek, 16 kwietnia 2021

Porcelana rodowa czyli skorupy z historią

Przepiękny serwis kawowy i herbaciany.Towarzyszył mi od kiedy pamiętam.Zawsze kiedy przyjeżdżali ważni goście ( tak ,kiedyś do Dadka,przyjeżdżał nawet jeden z ministrów na obiadki;)) oraz święta.Potem odziedziczyła go mama ( w dniu ślubu) a potem ja.
Kontynuuję rodzinną tradycję i w święta go używamy.Czas go ciut nadszarpnął,dwa talerzyki deserowe są potłuczone ale i je trzymam,bo tak.Ta seria pochodzi z 1935 roku:).

Poniżej wkleiłam linki do interesującego zdjęcia mojego serwisu na stronie fabryki oraz na stronę do dziś istniejącej fabryki ww .........Jaworzynie Śląskiej!!!!!!!!!!!


Zdjęcia serwisów produkowanych kiedyś;))


Fabryka porcelany

A tu zdjęcie pobrane bezpośrednio ze strony zakładów porcelany stołowej Karolina;)))

I jest czajnik na wodę gorącą i jest imbryk!!! I jest też dzbanuszek na mleko acz inny niż ja mam! Cukiernica taka sama.

mam jeszcze talerze dwa na ciasta - widaćje na zdjeciu stoją w kredensie i jest jeszcze taka patera na ciasta ale nie na nóżce.




A tu link który od początku chciałam dodac,jak się wejdzie to pokazują sięzdjęcia archiwalne i ten mój serwis;)

Zakłady Porcelany Stołowej Karolina


DObra a teraz moje zdjęcia:








A tu meble.Proszę nie patrzeć na te cholerne jagodowe ściany.TO kiedyś ukłon w stronę Młodej bo bardzo chciała.Farba na przemalowanei czeka jużdrugi rok ale niestety,przy obecnej pracy X-mena,rzecz nie wiem kiedy dojdzie do skutku,bo jak zjeżdża do domu to zawsze coś innego wypada a i odpocząć musi.



One też wymagają renowacji.Kanapa nowa bo na renowację czekają fotele i sofa z epoki.Tja.....


jeszcze taki jeden smaczek - figurka z porcelany.Też z sygnaturą ale nie umiem jej namierzyć.

15 komentarzy:

  1. Albo u mnie cos nie styka, albo oba podane linki prowadza z powrotem na Twoj blog. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no,wkurzyłam się do nieprzytomności.Jeden link odtworzyłam ale tego drugiego stareńkiego zdjęcia z epoki już nie umiem namierzyć;(

      Usuń
  2. Mnie tez linki sprowadzaja na Twoja strone.
    Serwis piekny, lubie takie, mam nawet kilka sztuk starej porcelany ale sie tego nie uzywa, bo trzeba myc recznie i Wspanialy sie buntuje 😜 Meble tez mi sie podobaja. Znow mam bardzo stara komode z szufladami w sypialni, ciezka jak skurwiel:))) o czym slysze przy kazdej przeprowadzce. Ostatni raz jak ja tu wniesli to facet z ekipy przewoznika powiedzial "wybacz, ale musze zobaczyc co tak nadwyrezylo moje miesnie" no i rozpakowali i mu szczeka opadla ze stukotem na podloge. Fakt, ze nalezaloby to odswiezyc ale kto to wyniesie na podworko?? mowy nie ma. Juz ta komoda tu doczeka mojej smierci:))) Wspanialy nie lubi ciemnych mebli, on najchetniej mialby wszystko jasne - niekoniecznie biale:)))
    Aaaa i ten jagodowy kolor mnie sie tez podoba, ja lubie takie wnetrza z odwaznymi kolorami. Jak pamietasz moj living room i cala kuchnia jest obecnie w kolorze czerwonego wina i jestem zachwycona. To jest wystroj z charakterem.
    Dziek za zdjecia 😘😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te meble są cięzkie jak sto diabłów bo robione z drewna i to solidnie;).
      Tak,ten serwis ma złocenia i tylko ręcznei ale ja to robie dwa razy do roku z X-menem i owszem,lubię to;)
      Linki poprawiłam acz nie umiem namierzyć pierwszego,to dałam inny.Serwis jest ujęty na jednym ze zdjęć ale nie wszystko.

      Usuń
    2. Ja moja komode dostalam przez przypadek. Bylo to jakies 34 lata temu, mieszkalam wtedy na tzw. miejskim osiedlu i jedna z mieszkanek osiedla przeprowadzala sie na Floryde. Kobitka byla juz w wieku ok. 80-tki i pozbywala sie roznych rzeczy. Poszlam tam jak wiesc do mnie dotarla i natychmiast sie zachwycilam komoda wiec pytam "czy ta komoda to tez jest na liscie do pozbycia sie" Pani powiedziala, ze "owszem ale to tak ciezkie, ze ona postanowila zaplacic obsludze osiedla zeby to wyrzucili" na co ja szybko "ja to zabiore i za darmo" babka popatrzyla niedowierzajac wiec obiecalam, ze juz jutro komoda bedzie u mnie. I tak zwolalam grupe kumpli Owczesnego, obiecalam im postawic dobra wodke, a wiadomo, ze Polak dla dobrej wodecznosci zrobi wiele:)) I tak nastepnego dnia osmiu chlopa pojawilo sie w mieszkaniu tej kobiety. Niestety trzeba bylo ten mebel taszczyc przez pol osiedla, bo ona mieszkala w bloku na drugim koncu w stosunku do mojego. Najpierw chcieli to zabrac "jak jest" ale szybko zrezygnowali i powyjmowali szuflady, ktorych jest 4 duze i 8 mniejszych, co troche odciazylo calosc. Ale i tak kleli przez cala droge do mnie do domu. Na na moje szczescie "mebel" zmiescil sie w windzie bo chyba by mi leb z plucami wyrwali jak by musieli to wnosic po schodach na 5-te pietro:)))
      Komoda szybko zostala przez nich ochrzczona "trumna" i tak zostalo, nawet Wspanialy wie, ze to jest "moja trumna". Przy okazji jak oni sie mocowali z trumna to dowiedzialam sie od tej kobiety, ze ona podobnie jak Ty odziedziczyla "mebelek" po swojej mamie a ta po swojej. Czyli trzy pokolenia w jej rodzinie i teraz czwarte zycie u mnie. Nigdy nie udalo mi sie doszukac zadnych oznak pochodzenia tego mebla, ale kto wie czy nie przyplynal on tu gdzies z Europy, bo sama budowa i zdobienia moga na to wskazywac.

      Usuń
    3. skleroza nie boli... jak bys miala czas i ochote to zapraszam.

      Usuń
  3. Napisalas ze to serwis do kawy i herbaty, czyli dwa rozmiary filizanek? Bo nie widzę roznicy.
    Wszystko fajne, z historią, z sentymentem.
    To co my mamy J.wynalazl na olx i bylo sporo do odnowienia. Nadal jednen pomocnik czy jak to tam zwał, dla mnie komoda, chociaż szuflad nie ma, nadal czeka na odnowienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozmiar ten sam ale wydumałąm że to jednak chyba dwa albo jeden rozszerzony bo IMBRYK do herbaty też jest. Tam i siam pisąło że kawowy ale nie było imbryka

      Usuń
    2. to pomocnik jak bez szuflad.Zawsze babcia tak mówiła;)
      U nas na nim stoi tv ale jest blat i lekkie podwyższenie,drugi poziom jakby

      Usuń
  4. Miałam takie meble z duszą w większym mieszkaniu. Teraz niewiele się zmieści, ale resztki porcelany jeszcze zachowałam.
    Twój serwis bezcenny, wspaniały, taki na bogato, ze złoceniami, ale w zmywarce nie należy go myć. Jak to używać, by nie potłukło się? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DELIKATNIE:))))
      osobiście myję po konsumpcji;)))

      Usuń
    2. słoniu - robili kiedyś doświadczenie,wpuścili słonia do pomieszczenia z jakimiś skorupami i .....był baaaaardzo delikatny,bardzo nic nie stłukł tak że ten,spoko będzie szansa na mycie ;)))

      Usuń
  5. miałam przez kilka lat lawendowy kolor ścian w największym pokoju, trochę jaśniejszy od jagodowego, lubiłam, ale już bym nie pomalowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mieszkamy na parterze ,krzewy od ulicy i jest ciemnawo.Taki trochę ponuraczek ten salon,chcemy go rozjaśnić i ddać taką kawę z mlekiem a raczej mleko z kawą;)

      Usuń