Ślubu
Czerwiec zapachniał w końcu jaśminami,zagrał ciepłem i słońcem i spędziliśmy miło ten dzień na Stawikach;)).


Udało nam się również zajrzeć na ulubioną Pogorię IV,niestety z wpowodu wirusa jedyny bar był dość dziwnie czynny,bo po 10 minutach oczekiwania nadal X-men tkwił w tej samej kolejce przez zamkniętymi drzwiami,to daliśmy sobie spokój i ruszyliśmy w stronę parkingu co okazało się dobrą decyzją .Ledwo doszliśmy do samochodu rozszalała się burza....


A wczoraj....wczoraj byliśmy oczywiście oddać głos na wyborach i pojechaliśmy szukać niejakiego Ryczowa....
No dojechaliśmy ładnymi drogami wśród lasów co chwilkę trwało i ...nie byliśmy w tej mieścinie znaleźć tych atrakcji o których mi mówiono....A!A!A!
Ofermy z nas zapewne,bo postaliśmy chwilkę i decyzja - jedziemy gdzie indziej.No to zjedliśmy lody w Zatorze....

Zrobił się upał,słabo w miasteczku z cieniem,nie miałam ochoty zobaczyć słynnej Energylandia,którą kiedyś daaawno temu z dziećmi zaliczyliśmy (było zdecydowanie mniej atrakcji niż teraz ),to pojechaliśmy do Babic gdzie jest skansen i zamek w Lipowcu.
Zameczek niestety z powodu wirusa zamknięty ale karczma czynna i można było zjeść całkiem dobry obiad.
Ja przy piwie,X-men jak zwykle przy kawie bo biedny prowadzi...Potem spacer aleją wzdłuż zamkowego wzgórza,widoki ładne



A potem powrót do domu przez też nowo odkrytą miejscówkę Chechło - niewielki zbiornik wodny przed Trzebinią .
Było bardzo przyjemnie.Fajne punkty widokowe,pierwszy raz widziałam taką trasę w kole .Zafascynował nas zrzut wody,który prezentował się całkiem groźnie.







Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy dla Was obojga!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy ;)))))) w przyszłym roku będzie koralowa;)))))
UsuńNajlepszego raz jeszcze! I nadal takiego pogodnego świętowania!
OdpowiedzUsuń;))) dziękujemy.Ach,staramy się spędzać przyjemnie te ulotne chwile które mamy między wyjazdami X-mena.
UsuńWszystkiego najpiękniejszego dla Was, zdrowia, czasu, dobrych emocji i ciekawych przeżyć. Wielu, wielu wspólnych lat.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ;) również w imieniu X-mena
UsuńTo tutaj też najserdeczniejsze życzenia wielu jeszcze fajnych, wspólnych lat.:)
OdpowiedzUsuńJak poprzednio zaglądałam, to zdjęcia kończyły się a wodzie, teraz jest więcej.:)))
Kurczę, też bym chciała gdzieś wyjechać. Dziś ganiałam w pełnym słońcu po zatłoczonym mieście i mam dość. Poza tym przed wejściem do ZUS-u stałam w takim kłębowisku, że powinnam chyba sobie zrobić test na covid. Horror! Nie dość, że trzeba być w kagańcu, nigdzie się nie da normalnie wejść, bo drzwi zamykane na klucz i strażnicy kierują ruchem, to po wejściu niemal słychać komendę: "Podaj łapę!" i psik! psik! Jak ja nie znoszę tego psikania! To jest paskudne, nawet przez maseczkę! Alkohol się pije, nie wącha!:)))
w końcu dodałam resztę zdjęć;))) ale wpis robiłam o 2 w nocy i w końcu mnie zmogło spanie;)))
UsuńX-men dziś też stał w kolejce do ZUS-u!!! Zirytowany strasznie ale cóż.I też kolejka....wrrrrrrrrrrrrrrrr bez sensu,co to zmienia czy na zewnątrz czy w środku?!? Jeden kit !!!
My zdecydowanie musimy gdzieś wyjechać. Dzisiaj zmarł mój teść. Eeeech...
Usuńoch....nie wiem co napisać.Bardzo,bardzo mi przykro....
Usuń26 years old Software Consultant Jamal Govan, hailing from Vancouver enjoys watching movies like Blue Smoke and Drawing. Took a trip to Chhatrapati Shivaji Terminus (formerly Victoria Terminus) and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. Jej komentarz jest tutaj
OdpowiedzUsuń