czwartek, 28 maja 2020

Taki to męski ten nasz świat...

kiedy X-men wyjeżdżał w trasę na początku marca,epidemia dopiero nabierała rozpędu a on będąc wtedy koło 2 miesięcy poza domem łaknął wieści i należało do moich jakby obowiązków ich dostarczanie.Jednak w pewnym momencie znudziła mi się "gadzinówka",(niemniej jak na szybko się chce info to pasek można czytać.) i również pod wpływem takiej jednej znajomej z USA zaczęłam szukać informacji ze źródeł niezależnych.Trochę więcej wiem,jakie takie rozeznanie mam jednak ja nie o Covid-19 chciałam tu napisać.

Natknęłam się na bardzo ciekawą rzecz,która dotyka mnie jako kobiety osobiście i niepokoi.Ba,rzekłabym strach się bać....

A skoro wirus na tapecie to zacznę od wirusa właśnie .....
A w zasadzie od leków szeroko rozumianych.Nie wiedziałam że rzadziej na kobietach testuje się nowe leki.Dotyczy to zarówno fazy klinicznej jak i przedklinicznej,podczas której wykorzystuje się gryzonie płci męskiej...
Pytani naukowcy odpowiedzieli...."kobiecy cykl menstruacyjny może wpływać na działanie leku...." !!!
Jednak TEN SAM LEK przebadany ma mężczyznach podaje się KOBIETOM i to również w fazie cyklu , nie mając pojęcia jak ten lek zadziała...!!!!
Mamy przecież inną budowę,fizjologię ,metabolizm.To ponoć się powoli zmienia ale....
jak pokazały badania jeden z popularnych leków na arytmię w pierwszej fazie cyklu u kobiet może ZWIĘKSZAĆ a nie zmniejszać ryzyko zawału serca!!!

Od początku 1990 roku choroby serca są jedną z głównych przyczyn zgonów Amerykanek,jednak mają one o 50% mniej szans by być właściwie zdiagnozowane.....Objawy zawału u kobiet są atypowe.Mężczyźni odczuwają głównie ból w klatce piersiowej a kobieta? Zgaga,wymioty,zmęczenie i inne takie....Niestety tego nie uczą na studiach i lekarze zdarza się że odsyłają pacjentkę do domu,poddając jej leki na żołądek...A!A!A!
W podręcznikach studentów medycyny USA I EUROPY na ponad 16 tys obrazków i zdjęć ,ciała męskie stanowią 3/4 całości...

Niejaki University of Pennsylvania przeprowadził ww 2017 roku badania dotyczące ratowania zasłabnięć na ulicach miast.Otóż 23 % !!! o tyle większe szanse mają ....mężczyźni.Wynika to z faktu że w miejscach publicznych kobietom rzadziej wykonuje się resuscytację.Spowodowane jest to większym skrępowaniem osób ratujących....no usta usta,uciska klatki piersiowej,rozpięcie ubrania...)


Jeśli chodzi o odzież ochronną...TO akuracik wiem z praktyki własnej.Odzież jest szyta z uwzględnieniem wymiarów męskich niestety....Ileż ja się napoprawiałam tych roboczych spodni !!! Jestem wysoka i nie jestem wychudzona oraz lotto mi to jak wyglądam,bo w sumie w tych ciuchach nie wyglądam źle.Ale koleżanki malutkie,drobne,chudziutkie ? Porażka....Galoty ciągną się za nimi po ziemi....

w sumie kit że źle leży ale też ŹLE CHRONI WTEDY !!!

Z raportu Trade Union CONGRESS- brytyjskie TUC opublikowanego również w 2017 roku wynika że najwięcej problemów z odzieżą ochronną mają służby alarmowe takie jak policja,pogotowie,straż pożarna.Niedopasowane kombinezony i kamizelki kuloodporne przyczyniają się do ryzyka wypadku przy pracy a nawet śmierci!!!
Jedna z policjantek brytyjskich ujawniła że przeszła operację zmniejszenia piersi z powodu ucisku kamizelki...i NIE JEST to śmieszne...

Powszechnie ignorowany jest problem dopuszczalnej dawki substancji niebezpiecznych,na kontakt z którymi narażeni są pracownicy wielu sektorów.Badania wg których ustalono te limity były przeprowadzane oczywiście na mężczyznach....A salony kosmetyczne na ten przykład?
Pracujątam głownie kobiety codziennie narażone na działanie toksycznych związków zawartych w "lakierach,żelach,zmywaczach,klejach,farbach".Część z nich może zwiększać ryzyko nowotworu,chorób płuc a także niepłodności....(lata temu X-men zaczynał po studiach pracę w niejakich Rudnikach pod Częstochową.Praca min.przy boraksie....ile kobiet tam miało poronienia...A i on uciekł stamtąd po pół roku bo i mężczyźni narzekali na płodność...



Praca - CV i przyjęcia do pracy.Do lat 70.XX wieku skład Orkiestry Nowojorskiej Filharmonii stanowili niemal wyłącznie mężczyźni.Obecnie to pół na pół.Jak tego dokonano? Ano za sprawą tzw."Ślepych przesłuchań">Członkowie jury słyszeli ale nie widzieli kandydata ....


A teraz auta....analizy przeprowadzone przez University of Virginia Center for Applied Biomechanics wykazały że ryzyko poważnych urazów u kobiet jest o 47 % większe a lżejszych o 71% niż u mężczyzn.Mamy inną budowę ciała,inny kształt miednicy,inaczej rozmieszczone mięśnie.Mniej mięśni na karku i górnej części tułowia sprawia że w razie wypadku ryzyko urazu kręgosłupa rośnie u nas aż trzykrotnie !!!


Auta przechodzą bardzo rygorystyczne testy bezpieczeństwa ALE....do niedawna badania przeprowadzano na manekinach niemal wyłącznie męskich....
Gdy w USA w 2011 wprowadzono do testów zderzeniowych kobiecą wersję manekina - oceny bezpieczeństwa wielu aut drastycznie spadły....

W 2018 roku badaczka Astrid Linder (Szwecja) przyjrzała się testom wymaganym w UE,odkryła że tylko część przewiduje użycie damskiego manekina i to tylko na siedzeniu pasażera!!!!!!!!! O niedopasowanych fotelach,kolanach pod brodą itp kłopotach żal pisać.A o jeśli za kierownicą siada kobieta ww zaawansowanej ciąży? Ponad 60% kobiet nie jest w stanie wtedy zapiąć pasów bezpieczeństwa...Ba,jak weszliśmy do Unii dawno to było ,i wszedł nakaz wożenia dzieci w fotelikach samochodowych okazywało się że NIE DA SIĘ OBJĄĆ ICH PASAMI !!! Dlaczego? Ano producenci nie przewidywali że dłuższe pasy są potrzebne....


A o z telefonami oraz systemami rozpoznawania głosu ww samochodach? HA !!! Niemal bez wyjątku reagują one o 70% lepiej na głos męski....
Powód - baza danych nie zawiera w zasadzie próbek głosów damskich.Jest przytaczany przykład kobiety której JEJ WŁASNY SAMOCHÓD Ford Focus reagował tylko na głos męża i to nawet wtedy gdy siedział on na fotelu pasażera..........
Kobietom o takich problemach mechanicy radzą mówić o kilka tonów niiiiiżeeeejjjj i to ponoć działa .....
A na koniec opowiastki historia dwóch astronautek.NASA zaplanowało na dzień 29 marca 2019 roku spacer kosmiczny dla dwóch kobiet bez asysty męskiej.Jednak w ostatniej chwili to wydarzenie odwołano ponieważ....na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej NIE BYŁO dwóch kombinezonów w rozmiarze średnim pasujących na kobiety...Były tylko "L" i "XL" zaprojektowane dla mężczyzn....Dopiero pół roku później mogły poszybować w przestrzeń kosmiczną jak zbudowano dopasowane do nich skafandry....

( opierałam się min.na artykule Agnieszki Fiedorowicz "FOCUS" )

17 komentarzy:

  1. Ano właśnie, a przy okazji twoja notka wpisuje się w mój dzisiejszy wkurw na osobistego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dora, nie zabijaj osobistego. Może być jeszcze potrzebny do skończenia remontu w domu...

      Usuń
    2. ała....Dora trzymaj się,wdech wydech bo nie masz gdzie uciec....

      Usuń
    3. Ja jestem wybuchowa, wkurze sie, wydre i spoko luz,znow jestem j banym kwiatem na tafli jeziora😀

      Usuń
  2. No niestety meski ten swiat i nawet metoo nic nie zmienia:)) Mnie szlag trafia ilekroc musze kupic dzinsy. Damskie sa zupelnie szyte bez glowy, pozostaja meskie, ktore mi odstaja w talii, bo ja akurat ten ostatnio rzadko wystepujacy w przyrodzie egzmeplarz co to ma talie i biodra (ironia losu). Kupuje wiec meskie i potem zanosze do punktu zeby mi jakos zwezili te odstajaca talie. Ach biodrowek nieznosze jak scierwa, znow jestem starej daty pod tym wzgledem i pas od spodni ma byc w pasie/talii a nie w polowie dupy:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tym razem ja to powiem - SIOSTRO !!!
      Nie kupuję jednak męskich,mam taki sklep że da się kupić damskie na mnie acz był moment że @!#$%!!!@ te biodrówki świat opanowaly....ponoć dupa w nich mniejsza.I kit z tym,ja talię chcę mieć w talii!!!!!!!!!

      Usuń
    2. Ha!! raz jedyny w zyciu kupilam biodrowki z koniecznosci, bo pojechalismy do Buffalo a tam akurat bylo duzo zimniej niz u nas w NYC. Kurde ciagnelam te gacie w gore za szlufki co trzy kroki, az wreszcie wyrwalam je z korzeniami i byl spokoj:)))
      Nie bardzo wierze, ze dupa w nich mniejsza, bo z tego co widze dookola to sie wylewa na boki:))) i tworzy takie muffin dookola ponad biodrami. Jak ktos nie ma bioder to moze to zdaje egzamin, ale kurza twarz ja MAM!!

      Usuń
    3. ;)))) o to to!!! Dokładnie ! Kurcze boczki falują się wylewają co te dziewuchy w tych spodniach widziały i widzą?!?

      Usuń
    4. Nie wiem, moze nie maja luster...

      Usuń
  3. Usmialam sie do lez, Star, to samo było z moimi biodrówkami,,a raczej z ich szlufkami🤣🤣🤣

    Ja talie tez mam,,ale i kuper wystajacy i zawsze w kazdych spodniach musze zaszewke machnac albo passk nosic, nie cierpiw paskow.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny, ale do takich biodrowek fedt, to laski nosiły stringi i golymi dupami świeciły przy kazdym pochyleniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A!A!A! nie znoszę i nie noszę stringów.ALe faktycznie,przypominam sobie te wystające sznury czasem mialam ochotę tak chwycić,naciągnąć i puścić;)))))))))))))

      Usuń
    2. Cuuudne!:)))) Ty to chyba trochę wredna jesteś...:)))))) Ale nie wiem czy to jest rozciągliwe i czy byłby stosowny efekt.:))))

      Usuń
    3. Stringi????
      Jak mozna chodzic ze sznurkiem w dupie???
      Ja bym co pol kroku gmerala we wlasnej dupie zeby toto wyciagnac:))))

      Usuń
  5. Zawsze mówiłam, że facet ma lepiej, łatwiej i jak się teraz okazuje, to jeszcze bezpieczniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie trochę zaszokowały te wyniki badań;(. A było nie było,mamy jako kobiety ogromny wpływ np.na zakupy i to nawet samochodów;>>>

      A co do reszty - wiesz, bywam wredna,raczej tylko ww myślach ale ten wentyl bezpieczeństwa jest mi potrzebny;)))))))))))))))))

      Usuń
  6. 55 yr old Structural Analysis Engineer Malissa Cater, hailing from Cold Lake enjoys watching movies like Chimes at Midnight (Campanadas a medianoche) and Mushroom hunting. Took a trip to Birthplace of Jesus: Church of the Nativity and the Pilgrimage Route and drives a Ferrari 250 GT LWB Berlinetta 'Tour de France'. w gore

    OdpowiedzUsuń