sobota, 26 grudnia 2020

to mamy święta i nawet śnieżek popadał i jak przejść pozytywnie test na covid-19

X-men w domu.Uffff jak dobrze.Dotarł acz tysiące kierowców niekoniecznie.Francuzi zgotowali im piekło na granicy,zresztą na granicy Ukraina-Polska też nie lepiej a i na Ukraina -Węgry też było podobnie.
Niemniej Ukraina rozumie problem i wydaje za jedyne 10 euro zaświadcenia żeś zdrowy....


Junior z synową nie przyjechali ale w sumie...cóż,taki czas.Ich decyzja bo ja bym dzieciaki przygarnęła całym sercem.Kokosili się na Nowym Mieszkaniu z Nowym adoptowanym psiakiem(mają już rezydenta) to im wybaczamy;)).
Na wigilii byliśmy w piątkę czyli idealnie jak sobie rząd życzył.
Przygotowana ta wigilia na szybko,ostatkiem sił ale wyszło cudnie i rodzinnie i było miło i tak jak chciałam;))>
Prezentów niekoniecznei masa bo i czas nie ku temu.Dzieciaki pieniadze w remont poddasza ciągle ładują,JNZ nie ma pracy bo covid wszystko popsuł,to nawet nie chciałam wcale ,niemniej Młodej sprawiło radość dać nam niewielkie upominki.(nie chciałam by wychodziła po chorobie,jest jeszcze bardzo słaba,powoli wycofuje sterydy,jednak skutki uboczne ją męczą ale co robić jak trzeba;()
Dostałam śliczny szal i rękawiczki.Jestem bardzo zadowolona;)))).X-men szybko schnący ręcznik który idealnie mu się przyda w drodze.My daliśmy rzeczy potrzebne na nowym gospodarstwie a takie na których będą oszczędzać.Kupiłam im czajnik elektryczny ale taki bardziej czajnikowy;)))



Choinkę w końcu ubraliśmy (stała "goła " od początku grudnia;>>>)


Stół wigilijny Młoda ubrała pięknie (robi to od dawna i z upodobaniem:))


X-men rybki jeszcze usmażył (Juniora nie było to obowiązek na niego spadł;))


A i na stół wigilijny zgodnei z zapowiedzią X-men dołożył ukraińskie zakupy .


Winko - ja uważam że to nalewka z czarnego bzu +malina,bo moc ma ;)). Szyszunie modrzewiowe w miodzie.W sumie smakują żywiczno-drewnianie, i smacznie a miód paluszki lizać.Plaster a raczej kawałek plastra miodu oraz te tam różności - orzechy,nasionka,migdały w miodzie.Wszystko ku zdrowotności oczywiście;))).
I tym miłym akcentem kończę na dziś.

4 komentarze:

  1. Mniam!
    Po takiej wieczerzy Młodej na pewno się poprawi! Jesteśmy z Wami!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne, spokojne, takie jak powinny być, coraz więcej rodzin zaczyna tak żyć, bez spiny i nerwówy, ludzie się zmieniają, zmieniają swoje proirytety i tradycje i jest cudnie ! dużo zdrowia dla wszystkich :-)

    OdpowiedzUsuń