piątek, 11 maja 2018
pracuję,żyję,czasem niekoniecznie ale oj tam;)
wczoraj było w pracy dziwnie.
Pierwszy raz byłam w hali marketu SAMA....noooo nie do końca bo obsługa też była ale klientów NIE BYŁO !!! trwało to krótko jednak wrażenie niesamowite...Grad walący w blachę dachu potęgował to dziwne uczucie pustki.Ba,nawet muzykę wyłączyli bo i tak jej nie było słychać. Okna dachowe jakieś są,pewnie w razie "W" na szczęście jednak nie nad moim boksem. Grzmiało też nieźle.
AA ja jako rasowy meteopata myliłam się co i rusz,co dodatkowo mnie frustrowało. Martwiła się także o drogę powrotną bo raniutko pognałam z Rudką do parku,upał był a zaznaczam raniutko byłam czyli koło 7 ! Po powrocie przebrałam się w cieńsze rzeczy bo jechałam do pracy objuczona tobołami jak dawniej handlara na targ i nie chciałam wparować do boksu spocona jak mysz. Jednak....jednak już przesiadając się na drugi bus doszłam do wniosku że to była zła decyzja bo chmurzyło się porządnie,w autobusach teraz klima panie dzieju to w dżinsach bym wytrzymała...
Jej, ruszyłam do domu koło 19 jak niebo się ciutkę uspokoiło i tylko siąpiło.Parasolki nie miałam ,narzutki żadnej też bo ciężary wiozłam.W jednej ręce i w drugiej ręce i w plecaku ....Cóż 18 metrów ciężkich zasłon.A!A!A!
Jakoś dotarłam do domu po drodze sobie piwko zafundowałam,a co tam,się należało;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jest taka fajna dopiero tworząca się grupa na fb gdzie usilnie działam i mnie to wsysa. Proszę oto i ona : https://www.facebook.com/groups/...
-
od wypadku ( a było to wszak rok temu , bo 25 września będzie rocznica )z wyroków losu,fatum,przeznaczenia czy plam na słońcu powoli żegnamy...
-
Dawno mnie tu nie było. Życie wciągnęło mnie na całego. Fb też powiedzmy sobie szczerze. Zmieniałam w zeszłym roku kolor włosów. Zmieniałam ...
autko by Ci się przydało :(
OdpowiedzUsuństoi ww garażu.Miałam kiedyś prawo jazdy ,zdałam za pierwszym razem ale nie odnowiłam go i jest co jest.Nie lubię jeździć,bardzo mnie to męczyło.
UsuńKlarka ma rację, z tymi tobołkami autem miałabyś wygodniej.
OdpowiedzUsuńJeśli zasłony są wożone często, trzeba prawko przeprosić, natomiast busami wychodzi taniej, jakby nie liczyć.
OdpowiedzUsuńStaraj się nosić w torebce zrolowaną kurtkę z kapuzą, wtedy parasol jest niepotrzebny i nie będzie się gubił.
Serdecznie pozdrawiam